Prezentowałam już w zeszłym roku, ale pamięć ludzka jest ulotna, więc przypominam przepis ciasteczka na z owoców z kompotu . Jakoś tak mam, że nienawidzę gdy się coś marnuje, a jakoś tak się złożyło, że w mojej rodzinie nikt owoców z kompotu jeść nie chce. Stąd ostatni etap świątecznego maratonu – ciasteczka z z owoców z kompotu.
WYKONANIE
- owoce z komputu
- płatki owsiane (tyle samo na wagę co owoców po oczyszczeniu)
- proszek do pieczenia (1 łyżeczka na każe 50 dkg masy owocowej)
- olej 1/4 szklanki na każde 50 dkg owoców
- cukier wg gustu (ja daję około 3/4 szklanki na 50 dkg)
- Oddzielić pestki, gniazda nasienne, itp. Skórki zostają.
- Zmiksować na gładką masę. Nie przejmujcie się, jeśli będzie bardzo rzadka. Tak ma być.
- Dodać płatki owsiane. Uwaga: to mają być klasyczne płatki, a nie błyskawiczne!
- Dodać cukier i proszek do pieczenia.
- Wlać olej.
- Całość starannie wymieszać.
- Nałożyć do foremek.
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Piec około 30 minut.
PS. Jeśli masy wyjdzie bardzo dużo, nadmiar można spokojnie zamrozić i upiec drugą porcje na przykład na Trzech Króli/
Smacznego!